Co warto odwiedzić w lubuskim

Po co turyści przyjeżdżają w lubuskie? Odpoczywać w lasach, nad jeziorami. Takich atrakcji w lubuskim nie brakuje. Weźmy na przykład dwie miejscowości znane w całej Polsce, czyli Łagów i Lubniewice. Obydwa położone w lasach, nad jeziorami, w obydwu jest bardzo korzystny mikroklimat, sprawiający, że wszyscy chętnie przyjeżdżają tam wypoczywać. A te miejscowości oferują coś więcej niż tylko wypoczynek nad wodą.

Lubniewice to stara miejscowość, o rodowodzie z końca XIII wieku. Dzisiaj jest to jedno z mniejszych miast w Polsce. W Lubniewicach zachowało się kilka zabytków w tym oczywiście kościół pochodzący z XV wieku. To zdecydowanie najstarszy zabytek w mieście. Kolejne zabytki to dwa pałace. Jeden z nich pochodzi z końca XVIII wieku i jest nazywany „starym zamkiem”. Pałac był przebudowywany w połowie XIX wieku, ale nowym właścicielom nie wystarczał (https://discover.pl/palac-w-lubniewicach/). W 1909 roku zbudowali neorenesansowy pałac z wieżą w stylu neogotyckim, potocznie zwany „nowym zamkiem”. Obydwa zamki przetrwały do dzisiaj, spółka która nimi zarządza planuje remonty, ale ciągną się one zbyt długo. Pewnie nie ma pomysłu na wykorzystanie zamków. W starym parku przypomniano wizytę Michaliny Wisłockiej, a Park Miłości jest fajną atrakcją miasta.

To tylko niektóre atrakcje, jeśli będziecie w okolicy, z pewnością zechcecie zobaczyć coś więcej.

Łagów to równie stara miejscowość, ale prawa miejskie utraciła. W starej cześć Łagowa zachował się układ urbanistyczny, w trakcie spaceru natrafimy na stare bramy miejskie: Polską i Marchijską. Być może trafimy również na stare grodzisko z XI wieku na Górze Sokolej. Największą atrakcją Łagowa jeśli chodzi o zabytki jest zamek Joannitów (https://discover.pl/zamek-joannitow-w-lagowie/). Wieś Łagów była w posiadaniu templariuszy, później margrabiów brandenburskich, którzy sprzedali ją w ręce zakonu Joannitów. W połowie XIV wieku rozpoczęto budowę komturii, budując wysoki budynek mieszkalny wpisany w mur na planie kwadratu. W narożniku zbudowano więżę obserwacyjną, która chroniła jednocześnie bramę wjazdową. Pół wieku później całość otoczono wysokim murem zewnętrznym. Z uwagi na ukształtowanie terenu mur zewnętrzny był równocześnie murem oporowym dla wyrównanego terenu wewnątrz założenia. Zamek lokowano na wzgórzu w przesmyku między dwoma jeziorami, stąd taka konieczność. W XVI wieku zamek rozbudowano, powstały wówczas dwie basteje na zewnętrznym murze, baszta bramna i podwyższono wieżę. Jako ostatnie zbudowano pozostałe budynki mieszkalne. Po kasacie zakonu przeszła na własność rządu Prus. Przetrwał wojnę, obecnie jest w nim hotel i restauracja.